Ten pełny koszyk, jest najlepszym dowodem na to, iż nie trzeba wstawać o 5:00 rano, aby znaleźć piękne grzyby... bo ja jestem strasznym śpiochem...a o 17:00, przez 30min tyle znaleźliśmy :D
I co? jak się chce to się da... a poza tym moja babcia zawsze mówiła, że grzyby same wybierają komu się pokazać :) coś w tym jest... no bo jak wytłumaczyć fakt, że idzie 5 osób ścieżką na skraju lasu, wszyscy patrzą pod nogi, a tylko ostatnia, czyli Ja, znajduje kozaka o kapeluszu śr. 15cm? Hmmmmm...?
0 komentarze :
Publikowanie komentarza