Pamiętam, jak myślałam nad tematem mojego dyplomu z architektury... kurcze, to już kilka lat temu. Nie wiem, czy zrobiła bym go tak szybko, gdyby nie sprytna filozofia asystenta, u którego miałam konsultacje architektoniczne... dość sprawnie mnie rozszyfrował i mobilizował na zasadzie, że pewna osoba płci tej samej, za którą szczerze nie przepadałam, 'przecież zrobiła te plany/rzuty/przekroje/detale/itp. na ostatnich konsultacjach':) To wystarczyło do tego stopnia, że dyplom obroniłam razem z garstką kilku innych osób w terminie 0, w lipcu, a nie jak cała reszta w październiku.
Wyjątkowo długo zastanawiałam się jaki obiekt wyrażałby najlepiej moją architektoniczną tożsamość... i zdecydowałam się na hotel. Zawsze chciałam mieć hotel, i jak wygram w lotto na pewno zrealizuje swoje marzenie... ale do głównego wątku.
Moją wielką inspiracją był zatem hotel 'La Purificadora' zaprojektowany przez LEGORRETA + LEGORRETA oraz SerranoMonjaraz Arquitectos , Puebla, Meksyk.
A ja wkrótce zwiąże się, mam nadzieję, z tym krajem na dłużej... :) Obiekt urzekł mnie,
oczywiście ze zdjęć i planów, swoim pięknem surowego kamienia,
cudownym designem wnętrz i świetnym wpasowaniem nowoczesnej adaptacji XIX- wiecznej starej rozlewni wód w charakter miejsca ... mam już obiecaną wizytą na żywo, oby niebawem:)
To kiedyś... a teraz, ku mojej radości, w świecie architektury i designu, coraz częściej
słychać o Meksyku. Na takich stronach jak thecoolhunter.net, która jest nieoceniona w pozostawaniu na bierząco w kwestiach sztuki, architektury i designu od czasu do czasu można napotkać realizacje właśnie stamtąd. Pomysły są świeże i nowatorskie, estetyka bliska mojej:)
Niezwykłe studio, ludzie o ciekawych poglądach, piękne i ciekawe projekty.
restauracja zaprojektowane przez ANAGRAMA, kreatywną grupę z San Pedro Garza Garcia
w stanie Nuevo Leon.
zdjęcia ze strony thecoolhunter.net
0 komentarze :
Publikowanie komentarza