Dzisiejszy dzień spędziłam oddając się typowo kobiecym przyjemnościom. Co prawda wstawanie w sobotę rano o 8:00 brzmi mało przyjemnie, ale poświęcenie to jest niczym w porównaniu z długo wyczekiwanymi punktami planu dnia:
9:30-11:00 lekcja makijażu biznesowego
12:00 indywidualna konsultacja - rozświetlenia z Guerlain.
Jestem bardzo zadowolona. Wiele się dowiedziałam, odkryłam nowe triki makijażowe i porozmawiałam w miłej atmosferze i towarzystwie. Miałam przyjemność szkolić się pod okiem Ani Galińskiej, głównej blogerki blogmakijaz.pl, której uwaga skupiała się jedynie na mnie, mojej siostrze i jeszcze jednej 'kursantce'. Te lekcje to czysta przyjemność i skarbnica wiedzy o wizażu. Na konsultacje z rozświetlenia Guerlain poszłam z celem, ponieważ bardzo chciałam poznać metodę nakładania Meteorytów na twarz. Jak to robić tak, aby nie przesadzić. Sama chcę najpierw zobaczyć jakiej jakości są perełki Essence Cookie&Cream z kolekcji, która w Polsce powinna pojawić się lada dzień, zanim je kupię. Nie będę również ukrywać, że jeżeli chwalone przez blogerów zagranicznych kuleczki Essence okażą się dobrej jakości, to z milą chęcią wydam 16 zl zamiast 269 zł:D
Jeżeli będziecie mieć okazję wziąć udział w takich lekcjach z Sephora Make Up School organizowanych w Waszym mieście, to koniecznie musicie wziąć w nich udział i poświęcić nieco czasu, aby podszkolić się w technikach wykonywania idealnego makijażu.
0 komentarze :
Publikowanie komentarza