Symbol Paryża: Wieża Eiffla? Łuk triumfalny? Moulin Rouge? nieee... Makaroniki LADUREE z rue Royal. Te piękne, cudowne, urocze, prze-pysz-ne śliczności to niezwykły prezent, jaki moi rodzice przywieźli dla mnie z Paryża, gdzie spędzali swój rocznicowy prezent:) 20 małych dzieł sztuki, każdy o innym smaku, koloru, rodzaju nadzienia....czy lepsze od moich? a no lepsze... smak historii Francji, szyku i klimatu Paryża - przysmak gwiazd. Nie zasmakować makaroników Laduree to jak nie zjeść tortu Sachera w Wiedniu, czy lodów we Florencji, krótko mówiąc -zbrodnia:) Nie powiem, żebym nic nikomu nie podpowiadała :D Każdy kęs inna scena przed oczami, inne wyobrażenia... niebo dla smakosza:)
....
Zasmakować słodyczy i wyjątkowości Laduree Macarons - checked! :)
...
idealna falbanka...mmm... pozazdrościć:) czuję, że wraca moja pasja do pieczenia makaroników:)
Ale mi się oczy zaświeciły jak to zobaczyłam :D
OdpowiedzUsuńa jakie były pyszne!:) polecam=P
Usuń